Oo! U mnie w SV wampirów normalnie nie ma, tylko jak sprowadzę z Bridgeport Elvirę Slayer
Uwielbiam wampiry, ale denerwuje mnie ile czasu żyją, nie mogłabym cały czas grać rodziną pewną wampirów, bo praktycznie nie ma żadnego postępu egzystencji. Jeżeli już gram wampem, to po jakimś czasie zmieniam rodzinę na inną

i potem wracam do wampirzej.
Czasem przeszkadza mi to, że jak zostawie Elvirę samą sobie to zaraz połowa SV jest wampirami. Chciałabym, żeby tylko ona i jej jakiś partner byli, a nie np. Simy z pracy Slayer'owej (przestępczość/medycyna)