No to jest skaranie z tym mnożeniem się wampirów, pojawi się jeden przybłęda i zaraz połowa miasta jest zakażona, to normalnie jest spisek wampirzego podziemia mającego na celu przejąć władzę nad światem. Musiałem latać po sąsiadach i kazać im kupować odwampirzacze. Ale potem i tak innych zainfekowało, jedynie jak sobie pobrałem Barnacle Bay (nie, nie kupiłem, nie jestem taki głupi ,żeby płacić za nic

) to w tym miasteczku nie było ani jednego wampira. A najgorsze jak w małżeństwie którymś dla przykładu mąż zostaje zainfekowany a żona nie, żona umrze ze starości a mężulek wiecznie młody, mam takich jednych u siebie gdzie zona niedługo kopnie w kalendarz, a jej stary nawet się nie zdążył zmarszczyć bo dał się ugryźć