Może da się zwabić jelonka na parcelę albo poczekać, aż sam przyjdzie, a potem otoczyć go płotem. Może spróbuję jeden raz, ale potem go wypuszczę, pewnie i tak nie będzie z nim interakcji, a nie chcę patrzeć, jak zwierzak nie je, nie śpi, tylko miota mi się od płotu do płotu. To już wolę widywać go co jakiś czas w otoczeniu, więcej radochy