Zacznę od
Ćwirów.
Don uciekł sprzed ołtarza (czego można było się spodziewać :p) ale nieugięta Kasandra w końcu za niego wyszła. Raz odwiedziła Marzycielów i zdradzała Dona z Dariuszem, tymczasem Don był jej wierny (lol). Ich małżeństwo się rozpadło, a Kas. wyszła za kochanka. Tymczasem Mortimer odmłodził się w wieku do dorosłego (insimenator) i wziął za żonę Dinę, po czym ta w saunie została zapłodniona

Podczas ciąży Mort. zmarł, nie wiedział że urodziła mu się córka Sylwia. Wrócę jeszcze do nich, teraz
Nina Kaliente.
Była zaręczona z Donem. On zdradzał ją z jej siostrą, więc Nina zerwała zaręczyny. Nie wiedziała jednak, że była w ciąży z Donem ;p Urodził się chłopiec Kamil. Nina i Don zamieszkali u Ćwirów. Sylwia, Kamil i Aleksander Ćwir wyprowadzili się z domu. Nie mogłam Sylwii dać za żonę ani Aleksowi, ani Kamilowi, bo byli rodzeństwem. Ale ci dwaj nie byli braćmi, więc... zrobiłam z nich parę ^^ insimenatorem dałam im dziecko, urodziła się dziewczynka. Imię zawsze można zmienić, a ja nie miałam chęci wymyślać jej imienia, więc dostała imię Ryba xd. Potem już nic z nimi nie robiłam, więc przejdę do Rodziny
Marzyciel.
Otóż, zagapiłam się i to Dariusz dostał nazwisko Lotario -.-' Kasandra urodziła mu bliźniaki (chociaż różniły się od siebie wszystkim), Kasię i Maćka. Postanowiłam wskrzesić Bellę, ale wskrzeszeniomatem się nie dało, więc insimenator do usług. Bella, Szczepan i Maciek (Kasię zostawiłam) przeprowadzili się do innego domu. Mortimer został wskrzeszony i oświadczył się Belli

Pojechali na miesiąc miodowy na wyspę Twikki. Więc, byli w najdroższym hotelu. Po powrocie para przeprowadziła się do tej najdroższej willi. Tam przyszły na świat bliźniaki, zapomniałam imion. I to koniec u Ćwirów. Ale nie chce mi się dalej pisać, później opiszę jeszcze Przyjemniaków i innych.
Edit: Dobra, więc
Przyjemniakowie.
Za dużo się nie działo, Daniel urodził kosmitę i wziął za żonę Kasię Lanegrak. Urodził się chłopczyk i nazwałam go Sebastian, chociaż nie lubię za bardzo tego imienia (tak, jestem dziwna). Siostry (no Andżelika i Liliana) zerwały ze swoimi chłopakami, a Liliana została sympatią Damiana Biedaka. Jak już dorośli wyprowadzili się do innego domku, a Lila urodziła Weronikę i Jacka. Teraz
Biedak.
No hmm... usunęłam Balbinie ciążę, bo miałam dość chłopców od bociana (xd). Tak więc, została sama z Błażejem. Stała się bogata i wyremontowała dom. I koniec na Miłowie. W Dziwnowie najbardziej lubię
Jedynaczki :* .
Lola i Celina założyły soczewki (ściągnięte, oczywiście) żeby nie odpychały swoimi gałami

Zrobiłam im zresztą metamorfozę. Lola przeprowadziła się i zamieszkała ze Stellą Terrano, która skończyła męki, jakimi były studia (głupie są, ciągle mi się zacinało :C ) Jasiek zerwał z Ofelią Zmrok i ożenił się właśnie ze Stellą. Mieli super udane wesele

Po czym poszli zrobić potomka

Urodziła się słodka Amandzia

Pomimo swoich kosmicznych oczu była słodka. U rodziny
Widmo troszkę pomieszałam.
Oliwka została odmłodzona (tak samo jak Mortimer) i kodem miała dziecko z Panią Zadecką xD Teraz bocian przysyła, kurde, dziewczynki. Przyszła Milena. Nie była tak słodka jak Amandzia, bo miała karnację po Oliwce :c No i u nich tyle. U Kowalów mało gram, u Dziwaków tylko urodziła się kosmitka, u Papużek nic ciekawego. Więc Werona. Yyy, grałam tylko
Kapuletami.
Więc, Konstanty umarł, tak samo jak Tybalt chyba. Więc została tylko Julcia i Hermia. Hermia odbiła Julce chłopaka

Jako dorośli się przeprowadzili. No i zamierzam zrobić Hermii ciążę, ale na tym stanęłam. W Dolinie Niezbędnej nie grałam, nie chce mi się opisywać tych z Jaskini Pokrzyku... Może później się za to wezmę.
Dobra, nikt nie piszę, jestem zmuszona przedłużyć tego posta :/
Jadwiga Ołów wróciła do byłego męża i mają bliźniaki - Jacka i Marcina. Mirka poszła na studia i aktualnie na nich tkwi.
U sióstr Serducho grałam tylko po to, żeby podlać kwiatki xd.
U rodziny
Bokser Teresa zmarła, a jej córka dorosła i wyszła za pana Tadeusza (?) Podarek.
W rodzinie
Zielonka wrócili do życia wszyscy przodkowie Gabriela, po czym Olga Mętlik razem z resztą staruszków i tej młodej kobietką wyprowadziła się i jest w skrzyni rodzin.
Mąż Izabeli
Łysoń zdradzał ją z Simką stworzoną przeze mnie, co skończyło się ciążą. Urodził się bardzo brzydki chłopiec. Izabela też zdradzała męża, tylko że z wieloma mężczyznami, zaszła w ciążę, znowu chłopiec, ale dziecko zostało w rodzinie matki przecież, Mariusz to zauważył i mieli rozwodzik. Ich dzieci zostały z mamą. Zofia stała się nastolatką, zaczęła następny etap życia z problemami i umarła z głodu. Beniamin jest dzieckiem.
I to tyle. + jeszcze dodam samouczek xD Grałam se dla jaj, bo to i tak się nie zaisuje. Więc, Ania zaszła w ciążę ze swoim mężem, urodził się chłopiec, dałam mu imię Tadzio xd. Anka zmieniła wygląd, a Tadzio miał urodziny. Rodzice zrobili mu imprezę urodzinową, chociaż nie była zbyt udana. Męża Ani z nudów zabiłam, i automatycznie przeszło mi do Werony.