Nie próbowałam ich wysyłać na wakacje od tamtego czasu.
Zdążyli mieć trójkę dzieci, która zmieniła się już w nastolatków.
Postanowiłam spróbować pojechać z nimi do Chin i ku mojemu zaskoczeniu wszyscy byli i mogłam sobie spokojnie nimi grać
Nie mam pojęcia dlaczego. Czyli miałam tak samo jak Ty, Gingers.