[anie_1981]

No a ja się pochwalę, że udało mi się odzyskać swój stary zapis z Sunset Valley. Wspominałam już, że było tam tyle bugów i tak bardzo zapis się ciął, że zdecydowałam się na jego usunięcie. A to była ciężka decyzja, bo zapis mam od "Kariery". Ale ja co jakiś czas robię sobie kopie zapasowe danych simsowych na DVD-RW, no i znalazłam tam wersję tego zapisu sprzed instalacji Pokoleń. Też nie działał i miałam problemy z domem Ćwirów, ciężko to wyjaśnić, niektóre kawałki podłogi były zablokowane, nie można było niczego tam postawić, a Simy nie mogły na nich stanąć. Udało mi się to jednak naprawić kasując ścianę dookoła tego miejsca. Potem dało się skasować te elementy podłogi i postawić je od nowa. Ale do rzeczy, pomógł mi oczywiście NRaas Porter, przeniosłam nim całe miasto Simów (poza NPC i bezdomnymi) do nowej wersji Sunset Valley. Najpierw trzeba było skasować wszystkich ludzi z "nowego" SV, żeby się nie powtarzali podczas przeprowadzki. Śmieszna jest ta podróż do przeszłości, Aleksander Ćwir i jego żona nadal są dorośli, a na tamtym skasowanym byli już martwi ze starości i mieli wnuków. Za to teraz zapis działa całkiem dobrze. Tak więc Pokolenia jednak potrafiły namieszać. Przykre, że twórcy gry tak ją napisali, że gra sama ze sobą jest niekompatybilna.