Rodzina Green odc. 6
kolejne nudne dzieje mojej rodzinki

W tym odcinku będzie troszkę więcej o Alexie
Justin i Jennifer poszli ze sob± do łózka, niestety zapomnieli o antykoncepcji
NA zajutrz na rano ich syn pojechał na rowerze do parku nie opodal domu (Alex bardzo lubil swieze powietrze w kazdy weekend byl praktycznie caly czas na dworze
Bawil sie w piaskownicy i zauwazyl swoja mame Jennifer postanowila, ze zrobi niespodzianke synkowi i spedzi z nim pare godzin w parku

grali razem w klasy

oraz chustali sie, Alexowi bardzo podobal sie czas spedzony z Mama

Wspolne ogladanie wiadomosi na E! xd
Wkrotce Jennifer zaciazyla

rzezbila coraz lepsze rzezby
dni mijaly, mijaly az wkoncu nadszedl dzien porodu

Urodzil sie zdrowy chlopiec o imieniu Havier

A pozniej dorosl Alex, stal sie nastolatkiem, bardzo podobnym do swojego taty

Rodzice zapisali go do szkoly sportowej, do ktorej chodzil jego tata, i dziadek
Alex marzyl aby zostac slawnym sportowcem, a ta szkola mu z pewnoscia w tym pomoze
korzystajac z ostatnich dni w domu podkladal pare polapek xd

Jego nawiedzony wymyslony przyjaciel ktory caly czas za nim chodzi tez urosl
okey to na tyle jutro kolejna porcja mojej nudnej jak flaki z olejem telenoweli
C: D:N