Ma produkować samych chłopców, jak rozumiem...
A teraz moja kolej... Będzie aż 20 zdjęć, a co..
Franco stał się nastolatkiem, jest całkiem ładny, jak na chłopaka...

Mała Layla...

Franco uczy się prowadzić autko.

Tymczasem w rezydencji Ćwirów, Aleksander i Lana umierają. Ze względu na buga (kostucha się nie pojawiła), musiałam zabić ich NRaas'em.

Chłopaki zostali sami z służącą... Przypominam imiona, starszy, Grzegorz i trojaki: Henryk, Andrzej i Marcin.

Franco odrabia lekcje.

Sedrick i Aleksandra są już dorośli... pierwsze zmarszczki i w ogóle...

Ale miłość wciąż kwitnie.

Franco łowi w przydomowym stawku.

Wybrał się na siłkę.

Hmm... a jakby tak kogoś poderwać... znam taką jedną...

Jak też okropnie gra ubiera tych Simów!

Najpierw standardowo, gadka szmatka...

... a potem ciężka artyleria...

No i nieźle mu idzie...

Od tej miłości to człowiek robi się głodny

Layla podrosła.