Cieszę się, że powróciłaś z nowym odcinkiem
Nic nie szkodzi, że był krótki - ważne, ze w ogóle był
Zdziwiło mnie, że Chris tak nagle zaczął nagabywać Mię. A Mia starała się za wszelką cenę go odepchnąć. No i dlaczego Mia nie miała koszmaru?
na Sali rozległa się burza energicznych oklasków. - z małej litery
Chodź, postawie ci drinka