Ze słabego neta to się nie ma co śmiać. Ja jeszcze z 5 lat temu miałam 320 kb\s, nawet nie 1 MB. Najgorsze jest to, że ze słabszym netem z reguły idzie w parze skakanie transferu, niestabilność ogólna. Od może roku mam 6MB, to normalnie rewelka.
A co do faceta z filmiku, to podchodzę do tego na luzie. On po prostu nie gustuje w Simsach i ma do tego prawo. Ale to fakt, że jako facet z taką pracą powinien być obiektywny. Nikt go przecież nie zmuszał do tworzenia dziwadeł... Niektóre jednak jego teksty były śmieszne.
Ja jak tak sobie posiedziałam parę godzin w tym kreatorze, to sobie myślę, że tworzenie zwierząt jest bardziej zaawansowane niż tworzenie Simów... Z Simami aż takich cudów nie da się robić