View Single Post
stare 08.10.2011, 19:35   #1003
Saheli019
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

EYVEE-doskonale cie rozumiem. Marzy mi sie tak wielopokoleniowa rodzina jak u Anie,ale zazwyczaj gdy dochodze do 4-5 pokolenia simy zaczynaja sie zawieszac,grac sie wylacza lub po zaladowaniu rodzinki znika panel sterowania. Postanowilam jednak nie trzwozyc nowych rodzin tylko kontynuowac losy familii za ponoca tych samych simow,ale zrobionych na nowo. Przynajmniej nie bede zasmiecac watku kolejnymi historyjkami nowych rodzin.



EDIT. ~DALSZE LOSY KORDIANA I LEANDRY~
1
2
3
4
5

Życie w domu wuja płyneło osieroconemu rodzeństwu leniwie i spokojnie...Kordian duzo się uczył by dostać się na wymazone studia,oraz pracował by dopomóc wujostwu. Leandra zaś skarżyła się na mało zajęć artystycznych,na których mogłaby się rozwijać,dlatego też Boromir i Betw postanowili wysłac ją do Szkoły Artystycznej La Cośtam by dziewczynka mogła rozwinąć skrzydła. Kordian bardzo tęsknił za młodszą siostrą. Po smierci rodziców bardzo się z nią związał. Naszczęście Betw znalazła sposób na smutek chłopaka. Co weekend zabierała go do pracy by pomagał jej za barem. I tak pewnej gorączkowej sobotniej nocy Kordian poznał Jade- jedną z ładniejszych dziewczyn ze szkoły.Chłopak zaproponował nowej znajomej drinika potem taniec. Między młodymi zaiskrzyło.
Zaczeli się regularnie spotykać. Kordian rzucił prace by mieć więcej czasu dla Jade. Pewnego wieczoru w parku wyznał jej swoje uczucie i pocałował. Dziewczyna odwzajemniła jego miłość. Zanim się obejrzeli nadeszła studniówka. Oczywiście zostali jednogłośnie okrzyknięci Królem i Królową balu. Po imprezie zamiast się rozejść wylądowali w łózku wujostwa podchmieleni kilkoma drinkami i ponczem. Miłosnym igraszkom nie było końca...Ich miłosc trwała jescze miesiąć. Gdy pewnego dnia Kordian wrócił z kółka naukowego dostał smsa od ukochanej.
"WYJEŻDZAM. NIE WRÓCE. ZAPOMNIJ O MNIE".
Świat Kordiana legł w grózach. Co sił w nogach popędził do domu ukochanej,ale nikt mu nie otworzył drzwi. Kordian zapłakał.....































Ostatnio edytowane przez Saheli019 : 09.10.2011 - 07:42
  Odpowiedź z Cytatem