Liv.. Zaskoczyłaś mnie..

Tak długo czekałam a tu taki krótki odcinek, ale wiem, że pewnie masz dużo na głowie więc nic nie szkodzi
Co do odcinka..
Po pierwsze jak Lily się tam znalazła, rozumiem, że ze szpitala wróciła z panią Kelly i to ona ją przywiozła? (niby takie oczywiste ale dla pewności wolę zapytać

)
A po drugie to Lily wiedziała, że wylatuje na następny dzień i nie pożegnała się z rodziną?
W sumie to mogłaś tą akcję trochę bardziej rozpisać ale nie chcę wymagać bo to Ty jesteś autorką
Życzę weny oraz czekam na kolejny odcinek (oby szybciej niż za miesiąc)