Dawid powinien przejsc się do stylisty...troche nie pasuje do eleganckiej i eterycznej Marty ...
EDIT Dalsze losy KORDIANA i LEANDRY poprzednie )
Dzisiejszy post będzie dłuższy niż poprzednie dlatego podziele go na historię Kordiana i Leandry.
Kordian powrócił wreszcie ze studiów już jako młody dorosły. Oczywiście nie mógł ponownie zamieszkac u wujostwa z racji powiększenia się rodziny. Postanowił wynając dwa pokoje i zabrac ze sobą Leandre. Nadarzyła się okazja. Niejaki Goodwin szukał własnie wspólokatorow. Młodzi mężczyżni zaraz znależli wspólny jezyk. Obaj byli porzuceni przez kobiety. Goodwin miał nawet córkę. Niestety nie wyszło mu z jej matka,dlatego został gejem. Po jakimś czasie wspólnego pomieszkiwania relacje między panami trochę się zmieniły...Goodwin zaczął ewidentnie adorować Kordiana. Pochwały,komplementy,drinki w barze i BACH! Podczas rozmowy skradł mu pocałunek!! Kordian był lekko zmieszany całą sytuacją(no bo jak to tak z facetem?),ale póżniej nawet mu się to spodobało. Zostali więc parą i nawet się nie kryli ze swoimi uczuciami w miejscach publicznych...
Pewnego wieczoru do drzwi zapukał jakiś chłopak. Drzwi otworzył Kordian i zdębiał. Chłopaczek był bardzo do niego podobny.
-Cześć,jesteś Kordian Lada? Ja nazwywam się Błażej i chyba jestem twoim synem.
Tak moji mili. Ucieczka Jade-ukochanej Kordiana z lat młodzieńczych była spowodowana ciążą!! Teraz gdy Jade zgineła (utopiła się bidulka) Błażej postanowił odnalezc ojca i z nim zamieszkać. Kordian mimo zaskoczenia chętnie przyjął syna i nawet okazł się być dobrym ojcem.
Błażej szybko odnalazł się w "nowym świecie" i nawet poznał nową koleżankę NIkolę-córkę Goodwina. Między nasolatkami zaiskrzyło,tak jak między ich ojcami
W czasie gdy Kordian i Goodwin zaczeli ze sobą romansować Leandra jeszcze jako nastolatka rozwijała swoje talenty muzyczne i malarskie. Pewnego wieczoru w parku gdy malowała przysiadł sie do niej starszy facet. Ziemowit Kruszewski,arystokrata i dziedzic. Po śmierci ojca wrócił po wielu latach spędzonych we Francji by odzyskać swoją posiadłość.
Leandra szybko polubiła jegomościa,który tak jak ona uwielbiał sztukę. Zostali najlepszymi przyjaciółmi.
Nadszedły urodziny Leandry. Kordian wyprawił jej z tej okazji impreze,na którą zaprosili zanjomych. Był tort i potańcówa

Leandra już jako młoda dorosła postanowiła umocnij przyjażń z Ziemowitem. Zaczeli się więc spotykać. Kwiaty, drogie restauracje...Pan Kruszewski rozpieszczał swoją nową przyjaciółkę. Podczas jej odwiedziń u niego w domu,po sytym obiedzie Ziemowit padł na kolano i się oświadczył. Leandra bez zastanowienia się zgodziła (strasznie lekko myslna jest,mogła go potrzymac w niepewności

) Już jako narzeczona wprowadziła się do ukochanego i teraz trwają przygotowania do ślubu