Wchodzę na forum, patrzę... nowy odcinek, więc idę po coś do jedzenia [ach, te moje dziwne nawyki xD; Choćby po ścianach miały latać wymiociny, ja i tak muszę jeść przy czytaniu

]. Siadam i... odcinek kończy się, zanim zaczynam jeść.
KRÓTKO!
A tak poza tym, to kolejny odcinek, z którego nic nowego nie wynika [można odnieść wrażenie, że to tylko "zapychacz"]. Tak, wiemy, wszyscy wybaczyli Wiktorowi i chcą, żeby się zmienił i wyszedł na prostą

.
Technicznie jest w porządku

. Nie ma większych błędów, opisy są, jak zawsze, bardzo ładne.
Ocena jak zwykle

.