Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Saheli - Tak, byłam zaskoczona. Zaprosiłam do domu, myślałam, że się kurczę zwiążą, a ona od progu zaczęła wrzeszczeć na niego i oskarżać o zdradę! Po paru simowych dniach zobaczyłam, że ona nagle się gdzieś wybiera, polazła zerwać z nim romantyczną interakcje. Zaskakuje mnie ta rodzina. Do tego miałam niewidzialnego WP..
|