Ja złapałam jednorożca, biegał niedaleko rancha moich ludzi. Mam jednak jeszcze sporo zaległych zdjęć, więc trochę potrwa, zanim go pokażę. To "dziewczynka", nazwałam ją Jaśminka. Była cała czarna i miała zwykły ogon, ale ją edytowałam i ma teraz ogon Jednorożca i trochę białych plamek na pysku

Nie ma bródki. Nie wiem dlaczego, może klacze nie mają...