Ja miałam niezły ubaw, gdy kazałam Simce uczyć papugę mówić słowo "strach". W dymkach nad głowami Simki i papugi pojawiały się rzeczy, których powinno się bać... Kot, pies, wąż, odkurzacz, rekin (nie wiem jak ptak miałby w ogóle dać się zjeść rekinowi, ale to szczegół

)... coś tam jeszcze było, ale teraz nie pamiętam. Uczenie papugi mówienia jest długie i trudne, ptak nie zawsze się chce uczyć, a ja nie wiem dlaczego... Nie wiem też jak długo taka papuga w Simsach żyje. Chciałabym zdążyć nauczyć Czubusia mowy, zanim poleci do lepszego świata....