Pograłem dziś dłużej awięc mogę się podzielić z Wami moją opinią.
Miasto mi się podoba i to bardzo. Jak wczoraj będąc w grze piętnaście minut widziałem jednorożca tak dziś przez trzy godziny go nigdzie nie było. Mam rodzinkę z Simem, beaglem i koniem fryzyjskim. Mieszkam przy patwiskach na które konik często uczęszcza

Nie wiem jak u Was ale u mnie centrum społecznościowym stał się pobrany sklep zoologiczny

Sam sklep choć dużo do gry nie wnosi podoba mi się. Zawsze jakoś urealnia grę, a skoro mam EL to czemu miałbym go nie mieć?

Wykupiłem w nim zwierzęta by terraria nie stały puste. Ale u mnie rodziny są bezlitosne! Od kilku dni w tym sklepie włuczą się małe dwa szczeniaczki sąsiadów. A ja tam jeżdżę i je karmię.
Cmentarz im ładnie wyszedł. Zbudowałem opuszczoną farmę nie wiem po co ale pasuje jak na równiny AP. Zapomniałem powiedzieć że mam również żako- Piórka

, świnkę Benka i ryjówkę Nosalka

Co do innych jeżdżących konno. Dziś u mnie w mieście jechał na koniu policjant. Czyżby kanadyjska konna?

Najbardziej mi się nie podoba obecność dzikich koni w mieście. Ja sobie przebywam z psem w parku a tu nagle z trzy takie dzikusy przebiegają przez ten park

Ale ogólnie mam miłe wrażenia z gry

Wciąga skubana jak nie wiem co