Mnie gra też się podoba, choć niestety mam błędy. Od czasu do czasu neibieski ekran i pulpit... Niedawno tak mi się stało i w ogóle mi już nie chce wczytać ostatniego zapisu. Muszę zaczynać cała grę od początku. Wszystko straciłam, bo miałam jeden zapis

Denerwujące są też te prześwitujące futra i rozmazane zwierzaki. Gdy bawię się opcjami grafiki to albo mam właśnie te odbicia futer, albo gra się wyłącza. Jedno z dwóch. Coś musi być nie tak, bo mam oryginalne Simsy a komputer dobry i szybki.
Nowe miasteczko fajne, rozległe, spokojne. Troszkę smutnawe, wolałabym jakieś weselsze, kolorowe, z zielenią i plażą... No ale to też jest fajne. Pasuje do tych konie. Na pewno troszkę tam pogram.
Interakcje ze zwierzętami urozmaicone i ciekawe.
Zauważyłam, że doszło kolejne miejsce na bara bara :-) Stos siana!
Można kąpać psy i koty w wannie, szczególnie wskazane gdy nabawią się pcheł. Z dzikich zwierząt widziałam narazie szopa, konie i szczura, jakieś ptaki, no kruka. Nie lubię ich łapać, wydaje mi się to podłe, łapać wolne szczęśliwe zwierzaki i trzymać je w klatkach... wolę dać dom bezdomnym zwierzętom. Jak w życiu :-)