Rozdział II
Destiny wybiegła z hukiem z domu.
- Jak mogłeś! - Krzyknęła Christina i wybiegła za nią
***
Dziewczyna dobiegła do parku.
''Jakaś impreza" - pomyślała.
Włączyła się w tłum. Nagle podszedł do niej chłopak i zapytał:
- Jak się nazywasz?
- Destiny. A ty?
- Marco.
Ngle do parku wbiegła Christina i zaczęła szukać swej córki.
-Dziecko! - krzyknęła
Jednak Destiny nie odpowiedziała tylko wsiadła do samochodu matki i wróciła do domu.
UWAGA! Będzie utworzone wideo story na podstawie tego FS.