View Single Post
stare 01.11.2011, 17:05   #1200
anie_1981
 
Avatar anie_1981
 
Zarejestrowany: 09.04.2009
Wiek: 43
Płeć: Kobieta
Postów: 4,282
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

shotshe, ładna Simka, podoba mi się też jej odzież...

Stephenowa, ładny koń...

Teraz moja kolej... Kara odkryła swój niezwykły talent muzyczny.

A ja, blondynka jedna, zapomniałam, że po instalacji Po Zmroku musiałam skasować jedną działkę 60x60 i w jej miejsce postawić dwie działki 40x40. Inaczej nie miałabym miejsca na kluby z PZ. Teraz jakoś miejsce na kluby się znalazło, a działka 60x60 wróciła na swe pierwotne miejsce. Mogłam więc postawić duży plac z przeszkodami i stajnią z biblioteki. Tutaj jednak znowu pojawił się mały problem. Simy nie chciały skakać, podobno nie było dojścia do przeszkód. Okazało się, że wystarczy ustawić od nowa przeszkody, bo coś tam nie działało jak trzeba. Już jest dobrze. Na zdjęciu Mariusz i Nana, klacz zebry.

Późny trening zakończył się pełnym sukcesem. Kto wie, może wystartujemy w jakiś zawodach...

Podwórko Ćwirów jest coraz bardziej popularne. Tej nocy pojawił się znowu jednorożec i dwa lub trzy Dzikie Konie.

Niby taki dziki ten jednorożec, a Mariuszowi je z ręki... I odpowiadam: Nie, nie planuję przygarniać jednorożca...

Tuptak (tak go gra nazwała), pije ze stawku Ćwirów. A niedaleko jest stoisko z wodą i sianem...

Dzikie konie...


Hurra, dziś sobota!! Nie trzeba iść do budy.. No to w takim razie, Nichole postanowiła wziąć Tito w teren i do stadniny potrenować skoki.



W tym czasie Kara zaczyna rodzić...

Nichole nieświadoma, że wkrótce zostanie ciocią (komórkę zostawiła w domu, by jej dźwięk nie spłoszył konia), odkrywa swoje miasto na nowo, z grzbietu konia. Możecie sobie mówić co chcecie, moim zdaniem AP nie dorasta SV do pięt, pod kątem urody...



Urodził się Bartosz... Może jego starzy w końcu się hajtną...

Nichol przyjechała z konikiem do domu... Ach, jak ona kocha to zwierzątko!

I..... BONUS, dwie zebry + jedno poidło
anie_1981 jest offline   Odpowiedź z Cytatem