Nie, po prostu tak mi się przypomniała ta Simka

Fryzura sama w sobie jest śliczna
Też nie lubię, gdy Simy nienaturalnie pozują. Chodzi mi tu raczej o to, żeby prezentacje nie były zawsze takie same.
Obecnie skupiasz się głównie na twarzach, ale jeśli oceniający widzi po raz setny niemalże to samo tło i te same wyrazy twarzy/pozy, to stwierdza, że wieje nudą. Tym bardziej, że zawsze masz ten sam zestaw skinów i oczu.
Rusz głową, bo zaserwowałaś nam coś oryginalnego, nieznanego (jak dotąd, pomijając userów, którzy buszują po całym
community) i ludziom się to podoba. Ale to nie znaczy, że masz spocząć na laurach, wręcz przeciwnie ;]
Prezentacje
Master of disaster są dobrze przyjmowane przez publiczność, bo wyróżniają się innym podejściem autorki do swoich modelów i modelek.