Miałam nieco inne plany co do tego posta, ale okazało się, że gra też i ani myśli pozwolić mi ich zrealizować.
Dawno temu, w zamierzchłych czasach podstawówki, polowałam na wszelkie horoskopy, gdzie były obrazki jakichś ludzkich (albo i nie) istot. Nadawałam im imiona i wymyślałam historie - tak powstała dwunastka dziewczyn z małego polskiego miasteczka. Wtedy miały po trzynaście lat, ale stwierdziłam, że tworzenie młodych kobiet będzie ciekawsze niż nastolatek.
Poznajcie Chris, studentkę architektury wnętrz.
Chris NIE miała być idealna, natomiast starałam się, żeby była realistyczna.