Pięknie wyszedł Ci ten domek.
Idąc za
aniołkiem mogę określić go jednym słowem:
Idylla.
Jest bardzo przytulny.
Nie podobają mi się w kuchni i łazience te płytki na ścianach, bo nie tyle wyglądają na stare, ale na zabrudzone.
Z zewnątrz - bajka. Piękne kwiaty. Bardzo ładnie wszystko ze sobą współgra
No i wspaniała historia