Dziękuję za komentarz, ciszę się, że się podoba

Co do tatuaży - to zdecydowanie kwestia gustu, a ja osobiście je uwielbiam. Sam tatuaż jest w ozdobach stroju, więc nie da się wybrać jak mają wyglądać poszczególne partie ciała. Po za tym, tatuażu nie da się pozbyć wedle swego widzimisie, a wydaję mi się, że jednak posiadanie tatuażu w niczym nie koliduje z założeniem sukienki. Nigdzie nie jest powiedziane, że wytatuowana kobieta powinna chodzić tylko w jakiś łachach, a eleganckie sukienki nie są dla niej. Zresztą nie przesadzajmy, ta sukienka nie jest żadną francją elegancją