[simka334player]

Nareszcie doczekałam sie tego wątku o TS4.
Prezczytałam bardzo uważnie wszystkie posty i zgadzam sie ,że simsy to gra dla każdego znaczy cos innego i każdy oczekuje czegoś innego.
Gdy mialo wyjść TS3 i po przeczytaniu różnych mylnych jak sie potem okazało informacji, oczekiwałam czego miedzy The SimCity a TS2.
I rozczarowałam sie okrutnie.
Nie można powiedzieć ,że TS3 to lepsze TS2. Nic podobnego- to niewypał!
Za wyjatkiem "otwartego miasta", TS2 było o wiele lepsze.Dlatego tak czekam na TS4.
Absolem napisał o swoich oczekiwaniach... strasznie ich dużo i, napewno każdy z nas, simmerów, mógłby umieścic podobną listę życzeń zaleznie od swojego temperamentu.
Wszystko to bardzo fajnie ,ale dla mnie prawdziwą rewolucją była by różnica we wzroście simów. Bo TS3 dała nam grubość, teraz czas na wzrost. I to jest wyzwanie.
Jeśli chodzi o mnie EA musi poprawić przede wszystkim wygląd simów, ale ni myśle tu o CAS, bo ze sliderami śćiagnietymi z sieci, wygladają całkiem przyzwoicie. Ale tylko w CAS. Włączysz ich do gry i robia sie koszmarne.
Nie wiem jak to jest teraz z budowaniem miasta bo po Karierze przestałam w TS3 grać, ale ja sobie tak marzyłam, że zbuduję sobie takie SimCity i potem wpuszczę tam moje simy.
A wersja online, moim zdaniem, nie pasuje do tej gry.
Może jak ma być taka tematyczna jak Średniowiecze czy Wymarzone Podróże, ale normalan simowa gra.... nie to chyba nie to.
Nie chciałabym kolejnego udziwnienia moich ukochanych simów.