przeczytalam wszystkie odcinki tego fotostory, z niecierpliwoscia czekam na kolejne. bardzo lubie sposob w jaki piszesz, lekko sie czyta. zdjecia sa bardzo fajne, stanowia idealne dopelnienie do tekstu.
ciesze sie ze to nie jest ostatni odcinek, ale szkoda ze byl taki krotki :c
w koncu Wiktor wraca na wlasciwa droge. najbardziej bylo mi przykro z powodu smierci matki dziewczynki (nie pamietam w tej chwili imienia, wybacz

. zastanawiam sie tez co mogloby sie jeszcze wydarzyc

.
czekam na nastepny odcinek!