View Single Post
stare 13.06.2004, 04:23   #39
Converse
 
Avatar Converse
 
Zarejestrowany: 10.03.2004
Skąd: Masywna dżungla
Płeć: Mężczyzna
Postów: 228
Reputacja: 10
Domyślnie

Cytat:
Originally posted by Chiqa@May 26 2004, 02:07 PM
... nie nie te dawne prywatki, tylko gdzie się podziali ci dawni Simcholicy, Simmaniacy, ludzie dla których simy były czymś więcej niż tylko grą. Oglądam to forum już od bardzo dawna. Jeszcze zanim się do niego przyłączyłam, było żywe tętniące życiem, co chwila coś się działo. Pisze ten tekst właśnie na forum od Abracadabry, bo razem z nią odeszły moje złudzenia o Sim-fanach. Gracie w te gry, z nudów chyba, gdzie się podzał duch wiary. Spytałam kiedyś jakiegoś gracza, jak długo gra w simsy, on odpowiedział że już niegra tylko pomaga innym. To żenujące, ja sie na simach wychowałam, moje koleżanki pytają się "To ty jeszcze w nie grasz, mnie się znudziły już po 2 miesiącach" tacy ludzie nie są warci nazwania Sim-fanem, przykro mi gdy widze krótkie obrażające simsy wypowiedzi. Nobody Is Perfekt, wiem o tym, ale jeśli wam się one nie podobają to poco tu piszecie!!!

Tym wezwaniem odwołuje się do wszystkich nowych i starych graczy - dla których one nie są tylko grą, wyraźcie swoją opinię ODEZWIJCIE SIĘ!!!
Chiqa
Nie bardzo rozumiem Twojego apelu do użytkowników A szczególnie tego fragmentu, który wnosi bardzo ciekawą kwestię - pomaganie nie jest przejawem zaangażowania. Jest czymś wstydliwym i gorszącym.
Tak przynajmniej można wywnioskować, przyłączyłaś się 10 listopada 1993r, a większość Twoich wypowiedzi ogranicza się do założonego wyżej tematu.
Bardzo ładnie że długo i namiętnie grasz w tą grę. Ale ona sama nic sobą nie wnosi i nie wniesie do Twojego życia.
Forum jest żywe, ponieważ tworzą je żywi ludzie. I jak wielu różnych mamy użytkowników, tak wiele różnych i ciekawych tematów jeszcze na nas czeka.
Converse jest offline