Ja gram moją familią od czerwca tego roku. Moi Zielonkowie (Ani Ci w kwitnących wzgórz, ani z jaskini pokrzyku, tylko moi z werony) ach, jest już 4 pokolenie, a wszyscy są wampirami aby się nie starzeli

Niedługo ich odczaruje bo już mi się wampiry znudziły...
Ja pamiętam że kiedyś przed reinstalką, ja grałem w Dziwnowie, a moja siostra(teraz mnie zastanawia: czemu na moim komputerze? miała swój...) w Miłowie gdzie miała rodzinę Laps, ci się tylko rozmnażali...