@.Catti. - chyba zrobie to samo, bo jednak "jakos" gra sama mi daje wiek do przodu simow co nimi nie gram.
Rodzina Tanimoto/Lastavard ciag dalszy
Gdy u Hinaty i Marcusa dziewczynki szly grzecznie spac...
David i Cathrine stali sie nastolatkami
Cathrine urosla na wesola i spontaniczna cicha romantyczke...
...zas David stal sie przebojowym nastolatkiem lubiacym wszystko co zakazane

pasjonowal sie takze muzyka.
Pierwszy dzien w nowej szkole - pora na liceum i nowe znajomosci...Cathrine troche zmartwiona nowym srodowiskiem.
Do Steven'a i Kaori przyszla w odwiedziny Hinata - opowiadali sobie o wnukach, starych dobrych czasach i pokazywali zdjecia malej Cathrine oraz Davida, czekajac na zdjecia blizniaczek.
Tomoya nie mogl sie skupic przez te smiechy i glosne pogadanki...patrzyl tylko na siostre i rodzicow spode lba xd
Amelia cos ciezko przezywa nadchodzace lata...starosc zbliza sie krokami i chyba dopadla ja depresja <a za 3 dni bedzie dopiero dorosla xD>
Cathrine po 1szym dniu w szkole stwierdzila, ze nie bylo zle - poznala wiele fajnych nastolatkow....moze nawet i sie zakocha?
David byl dobrym uczniem w szkole...ale wolal siedziec samemu, zdala od namolnego towarzystwa...
Steven podarowal Kaori piekne kwiaty - takie jakie kiedys lubila. Moze i lata juz swoje maja, ale milosc nigdy nie zniknie.
Cathrine swietnie dogadywala sie z bratem - chociaz na takiego nie wyglada co lubi sie smiac i bawic w bitwe na poduszki xd pozory myla
Cathi wiedziala, ze David nie przepada za lekcjami domowymi, wiec odrabiala je razem z nim.