20.12.2011, 07:18
|
#1565
|
Zarejestrowany: 19.11.2011
Skąd: zTęCzOwEjDoLiNy
Płeć: Kobieta
Postów: 288
Reputacja: 10
|
Odp: Opowiadamy jak sobie gramy
Rodzina Broke c.d
1. http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1380
2. http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1405
3. http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1438
4. http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1449
5. http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1460
6. http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1475
7. http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1501
8. http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1543
9. http://forum.thesims.pl/showpost.php...postcount=1551
Czas mijał,a Steve coraz bardziej starał się zapomnieć o ukochanej Alicji. By nie mysleć o stracie żony oddał sie pracy...

....wychowaniu Lidki...

...i nowemu zajęciu czyli pisaniu książki . Tak,tak nawet w takim twardzielu jak Steve znajduje się ziarenko romantyzmu. Steve postanowił napisac książkę,która zatytuowana była " Alicja Z Krainy Czarów". Kto by przypuszczał,że jego pierwsza ksiązka okaże sie odrazu bestsellerem

Zbliżała się rocznica śmierci Alicji. Steve postanowił z tej okazji isc do "Wodopoju" utopić zmutki w drinkach. Na miejscu zaczepiła go atrakcyjna brunetka.
-Przepraszam,pan Steve Broke? O mój Boże,czytałam pana książkę. Była tak niesamowita,normalnie nie mogłam powstrzymać łez ze wzruszenia....
No cóż...Steve się cieszył,że jego książka sie podoba. Pisał ją całym sercem. Nieznajoma postawiła mu drinka,póżniej on się jej zrewanżował, kolejny był za poznanie,następny ku pamięci Alicji a jeszcze kolejne....już pewnie sami zapomnieli za co...



Bynajmniej,ilośc alkoholu we krwi zaczeła dawać o sobie znać. Steve i jego nowa znajoma Maggie zaczeli szaleć na parkiecie,a gdy barman z trudem wypchnął ich z pubu bo juz zamykano,wpadli sobie w ramiona....Oczywiście żadne nie mogło prowadzić,więc Steve wynajął Taxi i ruszyli wprost do jego posiadłości....


....by tam,na miekkim łózku oddać się nieprzyzwoitym igraszką...

Rankiem Steve obudził się już sam z wielkim bólem głowy i luką w pamięci. Naszczęście kochana lokajowa Babli,którą wynajął do pomocy przygotowała mu sniadanie zanim wyszła z Lidką na spacer.
Biedny Steve,nawet nie wie co najlepszego zrobił....

__________________
Relax, it's just the game!♛
MOJE SIMY
|
|
|