Absolem, ja też nie od razu wierzę sprzedającemu, co zresztą w dzisiejszych czasach wcale dziwne nie jest... Dlatego jak mam wątpliwości, proszę o real foto. Wtedy wszystko jest jasne, jak słońce - albo biorę, albo nie. Jak jestem przy kasie, to kupuję nówki, wiadomo
Anie, zazdroszczę Ci takiego mini-zoo, choć pewnie roboty z tym nie mało

Ja mam tylko flat-coated retrievera i niedużego kundelka... Wciąż zastanawiam się nad tym legwanem, bo w końcu to jaszczur, trzeba byłoby przygotować mu odpowiednie terrarium i warunki... Może kiedy będę na swoim, to o tym pomyślę
Hmm... Żeby taki wyraźny offtop nie walił po oczach, to powiem, że ostatnio gra mi się wyśmienicie. W SV, gdzie gram, nie mam obecnie żadnych koni, ale obiecuję je sprawdzić na innym zapisie... Może i do mojej gry wkradło się to dziwne galopowanie. Jeszcze jedno: po instalacji łaty, simowe niemowlęta rzeczywiście prezentują się o wiele lepiej. Już dawno czekałam aż je poprawią