No i ja po wielu tygodniach przerwy od grania znowu zabrałem się za simsy : P Tak na prawdę żadne miasto mi nie pasuje oprócz SV póki co... Nie mam jeszcze zwierzaków więc nie wiem jak AP (z foto itp bardzo mi się podoba), ale Bridgeport jest smutne, Twinbrook ciemne, a w Barnacle Bay ciągle mi się coś z grą robi. Tak więc powracam do SV, ale jako że żadna moja rodzinka z tego miasta się nie zachowała (ostatni raz grałem tu baaardzo dawno temu) to musiałem stworzyć protoplastę nowego rodu

Oto przedstawiam pana...
Ascanio Orsini!
Zawsze zakładając nową rodzinkę tworzę najpierw protoplastę płci męskiej

No i gram nim na luzie, rozwijam go, szukam żony itd, a jak już uznam, że sim jest gotowy to zakłada rodzinę i rozwija się ród. Oczywiście zawsze mam ten sam schemat - samotny sim, który przybył do nowego miasta rozpocząć nowe życie

No a potem jak klan się rozwija to zawsze musi być co najmniej jeden potomek płci męskiej w każdym pokoleniu, żeby przedłużyć ród, rzecz jasna

Dziś tylko ta jedna fota będzie, jutro więcej no i napiszę co nieco o Ascanio