eyvee podziwiam za grę wampirami, mi jakoś źle się nimi gra, trzeba w nocy żyć itd
Rodzina Prada
Ascanio podczas wizyty u sąsiadki, Erin Kennedy zajmuje jej dzieciaka opowiastkami o duchach.
A tu Bella Kawaler, jako już dorosła, zmieniłem jej ubranie i fryzurę Nraasem

Teraz przypomina rasową Ćwirkę
Fleur (nie wiem co mi przyszło do głowy tak ją nazwać, jakoś niewygodne to imię, chyba zmienię jej na Flora

) zaczęła rodzić. Urodziła pierwszego potomka klanu Prada, Emanuela. Jeszcze tej samej nocy poczęli kolejne dziecko i po kilku dniach na świat przyszła ich córka

Lubię mnożyć simów, nawet miałem w planach stworzenie małego świata dla simów-kosmitów, którzy by się mnożyli jak króliki
Ascanio dowiaduje się o śmierci przyjaciół: Bustera Clavella i Kornelii Ćwir
Coś mało tych fot robię, tu już Emanuel w wieku małego dziecka. Tatko czyta mu mądre bajki
Pierwszy raz widzę, że sim trzyma dziecko i siedzi jednocześnie

Brzmi to śmiesznie, ale simowym światem rządzą inne prawa
Emanuel na huśtawce

Urocze dziecko, taki uhahane. A rodzice korzystają z uciech fizycznych, póki dziecko małe i nic nie rozumie
Tatuś na spacerku z córą. Zanim doszli do gabinetu stylizacji (który zrobiłem z domu Claire Ursine

) był zmrok i musieli wracać, hahaha
Tu codzienność Pradów, czyli wychowywanie dzieci w ciasnej chacie (tatuś to nawet nie zdążył się przebrać z ciuchów roboczych). Drugie zdjęcie to poród Fleur - trzecie dziecko w drodze! Nie ma co, Ascanio to prawdziwy potwór rozpłodowy, żona już ma biodra szersze od drzwi