Cytat:
Napisał suomii
.Catti. - ja moim simom daję przeważnie szkockie, fińskie, albo jakieś bałkańskie imiona  Po prostu takie mi się podobają, a na przykład nie cierpię w simsach polskich imion. Jakoś mi tak do tej gry nie pasują po prostu. Wtedy puszczam wodze fantazji i robię jakichś Weaseli, czy Vladimirów 
|
Ja tez nie. Żaden z moich simów nie miał polskiego imienia w TS3. Ale moja pierwsza simka miała polskie NAZWISKO. ( Palma, buehehe

) I ostatnio częściej oglądałam Splatalot bo tam są takie zmyślone imiona. ( jedno już wykorzystałam, Shaiden )
milkie way 15 - Heh, ja mieszkam w takim 'Czymś' zwanym Wielką Brytanią od 2 lat
eyvee - Natsu fancies Cathi !!!

Robi tak, jak ja. Np. W realu podoba mi się taki jeden, ale go baaaardzo źle traktuje, ( wpycham w krzaki, walę linijką po głowie ) żeby się nie domyślił.
Rodzina Hamilton c.d
Shaiden nie miała żadnych przyjaciół w szkole, więc często siedziała na łóżku rozmyślająć co stanie się za kilka lat, albo odkrywała ( a raczej próbowała odkrywać ) eliksiry.
[IMG]http://i44.************/ztskmc.jpg[/IMG]
[IMG]http://i39.************/153mqfb.jpg[/IMG]
Gdy już odkryła kilka, postanowiła nabrać swoją mamę, i wlała eliksir do szklanki z wodą...
[IMG]http://i44.************/qsozz8.jpg[/IMG]
...Dała jej tą szklankę w prezencie, a Patricia to wypiła 
[IMG]http://i39.************/rho410.jpg[/IMG]
[IMG]http://i42.************/1z35swk.jpg[/IMG]
Jednak nie zawsze udawało jej się odkryć jakiś wynalazek. Raz podpaliła sobie tyłek i Patricia ją musiała ugasić xD
[IMG]http://i41.************/25s037m.jpg[/IMG]
A tak wyglądała później 
[IMG]http://i39.************/8yuk3q.jpg[/IMG]
Shaiden jedzie na wycieczke szkolną. Jej mina mówi : Ej, koleś, weź się tak nie ciesz, bo Ci zęby wybije 
[IMG]http://i40.************/2vi01o3.jpg[/IMG]
Czas, gdy Chantelle była małym dzieckiem minął bardzo szybko, i Chantelle miała urodziny 
[IMG]http://i39.************/oqbwqp.jpg[/IMG]
Oto Chantelle po zmianie fryzury ( na zdjęciu jest w szkolnym uniformie którego i tak prawie nie widać
)
[IMG]http://i40.************/5mz9jo.jpg[/IMG]
Chantelle miała także Wymyślonego Przyjaciela, który miał na imię Vincent. Jednak nikt jej nie wierzył, i wszyscy myśleli, że musi pobyć kilka dni w szpitalu psychiatrycznym.
[IMG]http://i40.************/24vihcw.jpg[/IMG]
[IMG]http://i44.************/aw9t9u.jpg[/IMG]
Jednak ona miała te wszystkie plotki gdzieś. Vincent był jej najlepszym przyjacielem, i nawet jej mama lub siostra nie rozumiały jej tak, jak on.
[IMG]http://i44.************/2ik4384.jpg[/IMG]
Pewnego dnia, Chantelle chciała udowodnić wszystkim, że nie zwariowała, więc ukradła jeden eliksir z szafki Shaiden, i kazała Vincent'owi to "coś" wypić.
[IMG]http://i39.************/2gxguw4.jpg[/IMG]
Nawet Shaiden, która ćwiczyła balet ( miała recital ) zainteresowała się tym, co wyprawia jej mlodsza siostra. " Hej, ja też chcę taką lalkę! Ale... SKĄD CHANTELLE WZIĘŁA ELIKSIR?! " myślała Shaiden
[IMG]http://i41.************/28sn1mx.jpg[/IMG]
Vincent postanowił podziękować Chantelle, i nie mogł się doczekać, by poznać jej rodzinę, więc dał jej mały prezencik 
[IMG]http://i40.************/ab35hl.jpg[/IMG]
BONUSOWA FOTKA : Zdjęcie Rodzinne
Trochę dziwne, ale...
[IMG]http://i39.************/157kj10.jpg[/IMG]
Ciąg Dalszy Nastąpi...