tallje

Jak dzisiaj odpaliłam simy, prawie od razu zauważyłam parę błędów, które są straznie albo i jeszcze bardziej wkurzające:
1. Znikanie simów, czyli cos w stylu teleportacji: robie cos, przestaje, znikam, pojawiam sie metr dalej
2. Niewidoczne simy: to co wyżej plus peleryna-niewidka
3. Uwięziona w domu, czyli ide na koncert, do sklepu, wychodze z samochody, PIK, i pozniej patrz punkt pierwzy, tyle ze zamiast metr dalej, w domu.
Próbowałam resetSim, pomogło, ale chwilowo. nie mam juz sily, i wylaczylam to ustrojstrwo, bo zaczelo mi dzialac na nerwy to znikam-pojawiam, teleportuje, znikam-pojawiam, sram.
myslalam o reinstalce, bo w sumie za bardzo mi nie zalezy na rodzince ( tak to jest jak strazak ginie przez sfajczenie tyłka), ale jesli ofc nie jest konieczna, to przemysle ta sprawe.

EDIT: mam podejrzenie, zze to przez kody!
EDIT2: wszystko zaczelo sie dziac dopiero po narodzinach dziecka.
EDIT3:hm, teraz zzauwyzalam, ze jak dziecko zmienilo grupe na male dziecko, to problemu najpiewr nie ma, a potem jest. po prostu XD

Reklama