View Single Post
stare 05.01.2012, 14:45   #8
elwa17
Guest
 
Postów: n/a
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

Wszyscy macie super rodzinki, czekam na ich dalsze losy

SIOSTRY CZ 4

Julka wyszła z domu wcześnie. Co prawda dziś pracowała w godzinach popołudniowych, lecz umówiła się na spędzenie poranka z pewnym mężczyzną. Wychodząc z domu, sprawdziła co u siostry - spała jak aniołek.
[img][/img]
Zostawiła jej kartkę z informacją gdzie jest i o której wróci oraz śniadanie w lodówce, po czy wyszła.
Ala spała do południa. Obudziła się z strasznym bólem brzucha i okropnym samopoczuciem. Wkońcu kto by się dziwił.
Dzień zleciał szybko dla obydwu dziewczyn. Kiedy Julka wróciła wieczorem do domu i zobaczyła siostrę, doznała szoku. Alicja siedziała zapłakana na sofie. Julka rzuciła wszystko i podbiegła do siostry.
[img]
[img][/img]
[img][/img]
[img][/img]
- Co się stało ?
- Jaa..
- Alka mów i to w tej chwili! Chce znać całą prawdę, słyszysz ?!
- Jaaa..
- No mów!
- Jestem w ciąży
- Że co ?!
Alka rozkleiła się na dobre. Julka opadła na kanape razem z nią. Nie miała już sił, ale najgorsze informacje były dopiero przed nią. Gdy Ala pozbierała się na tyle, że mogła z siebie wydusić choć pare słów, opowiedziała wszystko siostrze - o spotkaniu z Johnem i o późniejszych wydarzeniach. Julka dowiedziała się również, że facet nie odbiera od niej telefonów, jakby rozpłynął się w powietrzu. Julka nie wierzyła własnym uszom. ''Moja siostra z tym palantem, oni to zrobili, będą mieć dziecko, a on nie odpowiada. Przecież to oczywiste - zemścił się''. - rozmyslała dziewczyna. ''Niech ja go dopadnę!'' - skwitowała. Ala cała drżała. Julka przytuliła ją mocno i przyrzekła, że pomoże w trudnych chwilach. Kazała jej się zrelaksować, a sama wybrała się do domu Johna aby się z nim rozliczyć.
[img]
Jednak nie zastała chłopaka. Udało jej się za to porozmawiać z mężczyzną, który okazał się właścicielem domu. Wynajmował on posiadłość Johnowi. Julia dowiedziała się również, że chłopak rozwiązał dziś umowę wynajmu i poprostu zniknął. Dzięki dużemu doświadczeniu z mężczyznami, dziewczynie udało się wydobyć miejsce do którego udał się John.
[img][/img]
- Wyjechał do Bridgeport panienko. Raczej nie wróci.
- Do Bridgeport się skubańcowi zachciało ?! O nie ! On wróci i zajmie się dzieckiem. Ja już się o to postaram !!''.
[img][/img]

CDN

Mam nadzieje, że nie usnęliście Tak wogóle to w ostatnim czasie mało grałam - po świętach miałam niezłe urwanie głowy w szkole -.- Ale teraz długi weekend, więc napewno pojawi się dalsza część
  Odpowiedź z Cytatem