View Single Post
stare 09.01.2012, 14:03   #1898
eyvee
 
Avatar eyvee
 
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 36
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

@Marl 89 - nie ze uwazam go za pedalka czy za nieprzystojnego, bo jest przystojniak, ale bardziej podchodzil mi wlasnie pod takiego slawnego nadetego aktorzyne a tu prosze ! Ale nagla zmaian sytuacji :o.... kurcze! Ale sie porobilo, nie moge sie doczekac jak to sie wkoncu skonczy...ale chyba nie predko

Rodzina Tanimoto ciag dalszy

Cathrine czesto odwiedzala biblioteke i czytala swoje ulubione romansidla autorki Victorii Holt...


Natsu nie zaniednywal swojej kondycji i treningow sztuk walki <ech te ciuchy sa okropne....bleee>


Sassie <jednak nie Sussie> bawila sie swoja ukochana kocimietka :3


Cathi widziala, ze czesto Natsu jest przetrenowany i obolaly...wiec przekonywala go, ze pomasuje jego obolale cialo...ten oczywiscie sie opieral, ale wkoncu ulegl namowie Cathrine


Troche czasu juz minelo....wiec pewnego popoludnia Natsu zaczal szeptac cos do ucha Cathi...


Cathrine oczywiscie byla zbyt "ciemna" zeby zrozumiec o co mu chodzilo xD...on tylko usmiechnal sie chytrze...


....i wyciagnal pierscionek <biedaczek musial sie do tego zmusic z jego wladcza duma xD> i ponownie poprosil ja o reke Cathi oczywiscie sie zgodzila....i niedlugo potem oboje wzieli cichy slub, gdyz Natsu nie mial ochoty wyprawiac wielkiego wesela z mnostwem tlumu i gapiow.


Dni, tygodnie i miesiace mijaly....Cathi bawila sie codziennie rano z Sassie


...a Natsu polowe wolnego dnia, jesli nie byl w pracy poswiecal na treningu....bo noc przeznaczal na Cathi hje hje


Ktoregos dnia Cathi strasznie dziwnie sie czula...pewnie to zatrucie pokarmowe, ktore zreszta czesto miala od czasow szkolnych.


Apetyt takze wzrosl u Cathi, az Natsu jej dogryzal, ze niedlugo bedzie wygladac jak jeden wielki lukrowany paczek Lubil jej dogryzac, a ona sie slodko fochala co Natsu uwielbial xD


Ale niestety objawy byly coraz czestsze i gorsze,nie mogla spac....az sluzaca musiala pomoc Cathi dojsc do toalety bo byla tak slaba...



Natsu moze i na buca wygladal, ale martwil sie o Cathi i powiedzial, ze jutro przed praca zawiezie ja do szpitala by sie przebadala.


"O cholerci*..." - pomyslala Cathi, gdy wrocila po badaniach w szpitalu. Spodziewala sie wszystkiego, ale nie informacji, ze jest po ilus tygodniach ciazy....hmmm jak ona to teraz powie Natsu....


Czas mijal i Cathi nie miala juz jak ukryc zaokaglajacego sie brzuszka, wiec powiedziala Natsu, ze niedlugo pojawi sie nowy czlonek rodziny:
"Eeee...Natsu, musze ci cos powiedziec..."
"Hmm? Co takiego?"
"No bo...bedziesz mial syna..."
"Eee?...."
"No bedziemy mieli dziecko"
"Eee?...." - do Natsu nie docierala wiadomosc stal jak slup i sie gapil...


Kiedy wkoncu dotarlo to o czym mowi Cathi....Natsu zbladl i ugiely mu sie kolana z wrazenia xD po czym siedzial jak zamurowany na ziemi, a Cathrine sie z niego smiala, ze taki silny i dumny facet, awiesc o dziecku go pokonala xD hehe
Natsu nie mogl uwierzyc, ze bedzie mial syna...


Kiedy Cathi odpoczywala w domu, bo wkoncu Natsu zabranial jej robic jakichkolwiek ciezkich prac domowych by sie nie przemeczala - on w tym czasie po kryjomu biegl do biblioteki i wchlanial wiedze o narodzinach i wychowywaniu dzieci xD hahaha


Natsu dbal teraz o Cathi jak nigdy przedtem nawet oplacal jej najlepsze odprezajace pakiety w salonie Spa...Cathi nie chciala tak pieniedzy marnowac, ale Natsu byl nieugiety...i koniec koncow sie zgodzila.


W spa Cathi zaprzyjaznila sie z pewna kobieta, ktora tak jak ona spodziewa sie dziecka <i urodzily nawet w tym samym dniu >


No i zaczelo sie....Cathi darla sie po calym domu po Natsu by ten ja zawiozl do szpitala xD...


I tak narodzil sie Kenji Cathi byla przeszczesliwa ^^


Natsu oczywiscie gral obojetnego ojca, ale serce go rozklejalo na widok syna xD


Cathi oczywiscie nie mogla zapomniec o podziekowaniach dla przyjaciol za prezenty slubne


Czas szybko mijal i zanim sie obejrzeli Kenji stal sie malym lobuziakiem


Kejni nie lubil sie uczyc - wolal sie bawic i robic na zlosc pokojowce rozwalajac wszedzie zabawki i latac bez pieluchy xD Czesto tez sie fochal - widac ma cos po ojcu...hehe


CDN
eyvee jest offline   Odpowiedź z Cytatem