W sumie to ma 40 dzieci, 3 wnuków i jedną prawnuczkę... jakbym puściła starzenie się i postęp historii...

Ale to nie jest temat na takie rozmowy
Mnie, jak coś się schrzani, to po prostu wczytuję ostatni save i jadę dalej

A jeśli w międzyczasie się wydarzyło coś, co wolałabym uniknąć, to po prostu po loadowaniu zapobiegam

Więc to też jest taka zabawa 'co by było, gdyby'

A ile ja mam zdjęć z tych 'alternatywnych' wersji życia moich Simów...

Tyle Suomii, że ja zapisuję swoją grę na trzech zapisach, więc jak mi wyskakuje błąd 12, to nie muszę wyciągać save'a z backupu, tylko ostatni wczytuję, który jest cofnięty w fabule o co najwyżej kilka dni simowych, a nie natście, bądź nawet kilka tygodni