no niestety...jak juz czlowiek przyzwyczai sie, wymysli historyjke i sie zzyje z simsami...to takie cos wychodzi...tez mialam 2 kopie zapisu simow/rodzin/domkow na wszelki wypadek, ale cos sie ryplo i gra nie czyta ani jednego, tak jakbym miala "format" simsow >.<
nie wiem kiedy mi sie znowu zachce grac....nowa pelnoetatowa praca tez pochlania duzo mojego czasu...wiec....ech. Narazie nie mam ani weny, ani nerwow, ani ochoty na simsy...moze pogram dla odstresowania sie w darmowego Aiona w lutym.
Oto moje ostatnie zachowane screeny z gry
Natsu i Cathi w jacuzzi w nowo-wybudowanym domku....nacieszylam sie tym domem 2 godziny...
Oraz Sassie drapiaca swoj koci domek