Jako, że w Natasyi(?) nie podoba mi się kompletnie nic (oprócz ładnie wykonanego, delikatnego noska), ocenię Lerię. Jak dla mnie, jest niemalże idealna. Ma takie przenikliwe, magnetyczne spojrzenie

Wyraz twarzy i sama stylizacja nadają jej pewnej tajemniczości, co w połączeniu z wampiryzmem, prezentuje się doskonale. Zainwestowałabym tylko w inną pomadkę, ale w porównaniu z całością, to drobny szczegół. Daję w pełni zasłużoną dychę