Cytat:
Napisał Ebony
Mimo, że The Sims 2 było moją pierwszą simową miłością, teraz chyba nie potrafiłabym grać bez wygód trójki.
Przede wszystkim : postęp historii. Naprawdę, nigdy nie chciało mi się grać dwoma rodzinami naraz, by znaleźć męża dla mojej simki.
Po drugie : miasto. Wreszcie simy nie są ograniczone do siedzenia w domu. W dwójce też niby można było pojechać na parcele publiczną, ale te ekrany ładowania...
Co prawda do The Sims 2 mam pewien sentyment, przy trójce wypada zdecydowanie blado.
|
+ simy w trojce mnie tak bardzo nie irytuja gdy krzycza!