Serdecznie Witam ponownie :-) Po wielu zmaganiach ze zwierzakami, wymianie karty graficznej, i reinstalce, oraz formacie wracam z całkiem nową rodziną. Narazie będą ubytki we fryzurach, makijażach, ciuchach, wybaczcie będę to systematycznie dogrywać

Przedstawiam Państwu Angelikę Koksak, młodą 23-letnią Studentkę, której niedawno rodzice kupili uroczy domek w SW. Angela zamieszkała tam ze swoją sunią Laylą

Angelika była bardzo przywiązana do suni, ale w związku z ciągłymi egzaminami nie mogła zajmować się nia tak często jak dawniej..

Postanowiła zapewnić jej towarzystwo, ( z pocżątku miało być damskie, potem wynikło iż jest męskie)

I zaadoptowała ze schroniska przesłodkiego białego szczeniaczka któremu dała na imię Stefan

Stefcio od razu zaprzyjaźnił się z Laylą, a że ta była dużo starsza zaczęła mu matkować

Tu Stefcio zajada, głodomorek malutki

Pewnego wieczoru do domu Angelika włamał się złodziej, a że nie kupiłam alarmu nic nie pipało, kiedy Angela się obudziła szybko zadzwoniła po policję. Włamywacz został schwytany, a Angela poznała bardzo miłego policjanta


któremu wcale nie przeszkadzał jej niestosowny strój

Następnego ranka Angela postanowiła wybrać się na spacer, z Laylą

Kiedy przeszła parę ulic, spotkała przystojnego młodzieńca. Pamiętała tę twarz jednak w żaden sposób nie mogła sobie przypomnieć, skąd go zna... Postanowiła zagadnąć..

- Czy my się nie znamy?
-Oczywiście że się znamy!
-Nie przypominam sobie..
- O proszę ledwo co jej chałupę uratowałem przed złodziejem, a Pani nic nie pamięta. Zero wdzięczności dla mojego zawodu..
-Och, przepraszam to rzeczywiście ty.. znaczy Pan.. Dziękuję bardzo!
- Może chce mnie Pani zaprosić na kawę w ramach podziękowań?
-No sama nie wiem...
c.d.n..
i to Wy decydujecie co wydarzy się dalej, piszcie propozycje