Pozwolę sobie napisać co nieco.
Nie lubię Simów z TS3. Powiedziałabym nawet, że wręcz ich nie znoszę. Są odrzucające i nigdy się do nich nie przekonam. Wykrzesać coś ładnego z tych postaci jest dla mnie niemożliwością, aczkolwiek dwa albo trzy razy widziałam coś, co mi się naprawdę spodobało i uważam to za prawdziwy talent autora.
Przeglądałam Twój temat od końca. I muszę powiedzieć, że naprawdę widać, jak się w tym tworzeniu Simów wprawiasz, bo te ostatnie postaci już ledwo co te paszczaki z TS3 przypominają.
Generalnie nie oceniam Simów w tym dziale, bo, jak wspomniałam, nie podobają mi się i każda moja ocena byłaby pewnie negatywna, a po co robić kwasy i przykrość autorowi. Wspominałam też w innym miejscu, że nie lubię Azjatów. U Ciebie jednak tak mnie naszło na komentarz...

Szczególnie po tym, jak zobaczyłam tę Twoją swoistą "ewolucję". Tworzysz naprawdę ładne Simy, aż strach pomyśleć, co Ci wyjdzie, jak tej wprawy nabierzesz jeszcze więcej.
Mam tylko jedno zastrzeżenie do ostatniej Simki. O ile w prezentacji wygląda ok, tak w CAS'ie wyszła strasznie niekorzystnie. Przyglądałam się jej jakiś czas i doszłam do wniosku, ze to wina tej fryzury, strasznie zniekształca jej głowę. Grzywka (w zasadzie to cała ta górna część) jest zbyt wydłużona, przez co jej czoło wygląda na nienaturalnie wysokie i zniekształcone. Oczy też zbyt szkliste, prawie nie widać białek i to sprawia, że są trochę dziwne. Poza tym wszystko jest w porządku.
Baw się dalej swoimi laleczkami, twórz kolejne, bo bardzo dobrze Ci to wychodzi. Ja będę do Ciebie zaglądać.
Pozdrawiam.
edit:
Ach, oceny

Lanai - 7/10
Ketan - 8/10.