View Single Post
stare 04.03.2012, 15:49   #2252
Zielona Herbata
 
Avatar Zielona Herbata
 
Zarejestrowany: 02.11.2011
Płeć: Kobieta
Postów: 506
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

shotshe - A co się stało z Fensy ? Bo ostatnio jej nie pokazujesz

No hej hej Dziś będzie się dużo dziać,nie będę mówiła,po prostu przeczytacie.


~~~~~~~~~~

W Bridgeport mieszkam już 2 miesiące. Nasz dom przeszedł małe remonty. Do tego zamieszkał z nami Sebastian,siostrzeniec cioci,mój przyjaciel. O dziwo,nie jest on moim kuzynem. Z Ebenezerem chodzę już dwa tygodnie. Pamiętam ten dzień,kiedy przyszedł do mnie i oznajmił,że chcę ze mną chodzić. Nasze gorące uczucie trwało tylko chwilę. Nagle zaczął ignorować moje telefony,nie odpisywał mi na Sms'y,wydawał się inny niż poprzednio.

~~~~

Obudziłam się. Była sobota,czwarta rano. Obok mnie spał Sebastian,wiercił się jak wniebowzięty. Zawsze miał problemy ze spaniem,i zawsze się wierci. Pościeliłam łóżko,poszłam do łazienki. Dziś miałam ostatni raz zadzwonić do Ebenezera i z nim zerwać. "Jestem tego pewna" - pomyślałam.





Nie mogłam się o dziwo doczekać,kiedy do niego zadzwonię. Miałam ochotę wszystko na niego rzucić,zresztą ja myślałam,że on ma mnie w nosie. Wreszcie z nim zerwę i poszukam sobie innego. Wyszłam z łazienki i zeszłam na dół.





Nikogo nie było. Sięgnęłam po telefon,i zadzwoniłam do Ebenezera.
-Kochanie,jak dobrze,że dzwonisz ! - uradowany ziewnął,widać było,że dopiero co wstał.
-Co się z tobą ostatnio stało ?! Tak to zawsze odbierałeś,a teraz moje telefony ignorowałeś !
-Misiu,byłem zajęty...spotykałem się z moją dziewczyną.. - na jego ostatnie słowa zdębiałam.
-Z kim ?! Na pewno nie ze mną !
-No oczywiście,że z tobą,przecież z Jessy nie.. - to były chyba jakieś kpiny.
-Zrywam z tobą i koniec ! Zdradziłeś mnie,i nie chcę cię widzieć na oczy !
-Julia,czekaj,j... - i tu się już rozłączyłam. Nie miałam ochoty go słuchać. Byłam wściekła. Nie zauważyłam,że Sebastian siedział na kanapie. Usiadłam.
-Na pewno na to zasłużył. Mam nadzieję,że znajdziesz sobie innego. - spojrzał na mnie,i się uśmiechnął. Odwzajemniłam uśmiech,wstając.





Gdy byłam w drodze,by posprzątać popsute gofry,prze de mną był Seba.
-Mam nadzieję,że to ci przejdzie. Co ty na to,jakbyśmy wszyscy trochę posiedzieli w ogródku ? - wtuliłam się do niego. Ulżyło mi. Chociaż tu była osoba,która wie,jak mnie pocieszyć.
-Chętnie,tylko pierw posprzątam gofry. - Wskazałam na gofry.
-Ja zaś przygotuję piknik. - odwróciliśmy się. Była to ciocia,która do nas się uśmiechnęła.





Małe przyjęcie w ogródku ogromnie poprawił mi humor. Jedliśmy hot-dogi,ślizgaliśmy się na ślizgawce. Były to dla mnie przyjemne godziny zabawy.
Później odechciało mi się ślizgać,pobiegłam do pobliskiego drzewa,usiadłam,i zaczęłam rozmyślać. Rozmyślenia przerwał Seba,który mnie wołał.







Wstałam,i pobiegłam do niego. Uśmiechnął się.
- No no no,o czym tak rybko myślałaś ?
- A tak o wszystkim .. nie mogę przestać myśleć o tym,jak E...b...y.. mnie zdradził. - posmutniałam.
Złapał mnie za ręce,poczułam się ... miło. Czułam,że między nami jest mały,maciupeńki flirt.
-Julia,zapomnij o nim. Ten głupek ci tyle przykrości w życiu narobił. Nie pozwolę,żeby ci coś zrobił.





Chciałam pójść krok do przodu. Byłam w nim bez pamiętnie zakochana. Zaczęłam mu prawić miłe komplementy.

-Tylko ty potrafisz mnie podnieść na duchu. Podobasz mi się,Seba. Kocham cię. - Powiedziałam mu wszystko. Po chwili zrobiło mi się trochę głupio.
-Ciebie też kocham,Julia. Od dawna mi się podobałaś. - Objął mnie,po czym pocałowaliśmy się. Byłam taka szczęśliwa !







Wziął mnie na ramiona. Byłam zaskoczona,gdzie on mnie zabiera. Gdy byliśmy w naszej sypialni,położył mnie na łóżku,objął mnie i zaczął mnie całować.








~~~~~~~~~~~~

Ciąg dalszy nastąpi.
__________________

Zapraszam na mojego bloga: Herbal Sims

Ostatnio edytowane przez Zielona Herbata : 04.03.2012 - 15:51
Zielona Herbata jest offline   Odpowiedź z Cytatem