Podoba mi się bryła, lubię takie. Za to ogrodzenie nie pasuje, jest zbyt ciężkie do tego typu budynku, w przeciwieństwie do tego, które dałaś wokół basenu - to jest w porządku. Osobiście nigdy nie postawiłabym takiego drogiego auta tak daleko od domu, za drzewami i w dodatku przysłonięte jeszcze wysokim ogrodzeniem. Złodziej może sobie robić, co chce.
Wewnątrz - zdecydowanie za ciemno! Wszystkie tapety są w takich kolorach, iż mam wrażenie, że mieszka tam wampir! Szkoda, że nie zaznaczyłaś, które zdjęcie przedstawia jakie pomieszczenie, trochę ciężko mi się w tym połapać.
Salon i sypialnia w jednym? Kolory ścian na to wskazują, ale to raczej dość problematyczne dla zmęczonego Sima, kiedy reszta w najlepsze ogląda telewizję.
Nie wiem, co to za pomieszczenie z zieloną tapetą? Sypialnia, bawialnia, salon, hol?
Kuchnia - lodówka jest fajna, ale niekoniecznie w połączeniu z tymi szafkami. Poza tym co robi tam ta apteczka? Nie pasuje do niczego. No i drewniana podłoga, hmm...
Jadalnia jest chyba najlepszym pomieszczeniem w domu, chociaż brakuje tam zasłony w oknie.
Łazienka - względna. Ta donica nie pasuje (jest chyba zewnętrzna?) i przede wszystkim brak płytek. O ile w kuchni to ujdzie, tak w łazience już nie bardzo. No i ta umywalka strasznie dziwnie wygląda.
Pokój dla dziecka - wybacz - jest chyba najgorszy w tym domu. Strasznie pusty, smutny, trochę jak więzienna cela. Zero tam radości, zero jakichkolwiek śladów dziecka; nie chciałabym przeżyć dzieciństwa w takim pokoju, wpadłabym w depresję.
Myślę, że dom OGROMNIE skorzystałby na całkowitym przemalowaniu. Te ciemne tapety są okropne, sprawiają, że dom nie zachęca do przebywania w nim. Rozjaśnij go, a zobaczysz kolosalną różnicę.
Naprawdę nie potrzeba wielu dodatków, aby dom uczynić przyjemnym do mieszkania miejscem. Tutaj dowód ->
LINK. Tam się po prostu chce mieszkać. Wiesz już, co mam na myśli?
Btw. Niektóre zdjęcia zrobiłaś dość dziwne - chodzi mi o te, na których ozdobna kula z ogrodzenia czy liście drzew przysłaniają połowę widoku i szczerze mówiąc, na tych zdjęciach nie ma za bardzo co oceniać.
Następnym razem zmniejsz fotki do regulaminowego rozmiaru, aby można je było wstawić na forum i posegreguj według pomieszczeń, jakie przedstawiają. Ja mam w tym momencie otwartych 21 kart w przeglądarce - uwierz mi, oglądanie w taki sposób zdjęć nie należy do przyjemności.
Daję 4/10, ale to takie naciągnięte. KOLORY! Kolory mocno obniżyły ocenę.