Osobiście uważam, że do grania w simsy bardziej nadaje się komputer stacjonarny.
Sama korzystam z laptopa, ale nadal jestem zwolenniczką pudełek stojących gdzieś pod biurkiem
Nie powiem, jestem mega zadowolona ze swojego laptopa, ale zintegrowana karta graficzna czasami robi mi w grze brzydkie psikusy typu:
- wchodzę sobie na jakieś otoczenie i nagle ekran robi się czarny, po czym gra minimalizuje się do pulpitu, by za chwilę znów powrócić do otoczenia w grze,
lub:
- ładuje mi się jakaś rodzinka/parcela publiczna/tryb tworzenia rodziny, a w momencie kiedy powinna wyskoczyć mi załadowana parcela na którą weszłam, pojawia się czarny ekran, potem pojawia się pulpit, a następnie gra się wyłącza i ikonka simsów znika z paska zadań, tak jakbym wyłączyła grę...
Ale to jedyne minusy jakie zanotowałam, które w dodatku nie zdarzają się często
Jeśli chodzi o parametry optymalne do gry w simsy, to 4gb ramu, procesor intela "i3" i jedno gigowa karta graficzna (NVIDIA GeForce), w zupełności wystarczą mi do grania w simsy do których mam 16giga dodatków z neta.
Wiadome - gra ładuje się ok. 30 minut, ale kiedy się załaduje, nie mam żadnych przycinek, niepłynności i rozmazanych pikselów, przez co mogę cieszyć się grą o dobrej grafice nie martwiąc się pierdołami
Także i stacjonarka i laptop są dobre do gry w simsy, tutaj kwestia już tego kto, co woli