Nadchodzi moment, w którym Liv zalicza wszystkie interesujące ją FS
Doceniał dbałość o przecinki (taką w sumie w moim stylu), ALE...
Cytat:
aby upewnić się, że fundusze, jakie przeznaczył na ten jakże szczytny cel, nigdzie nie wyparowały.
|
... przed moim wzrokiem nic się nie ukryje
Cytat:
Następnie z miną jak po dobrym seksie
|
Cóż za literacko wyrafinowane porównanie!
Tak bardzo, że odruchowo zaliczyłam facepalma ;]
Cytat:
Na pozór nieszkodliwy, nieco cherlawy brunet, wtedy w sklepie miał wygląd psychopaty, człowieka, który zdolny jest do wszystkiego.
|
Zieloną?
Hm, Radek na ostatnim zdjęciu nie jest ubrany w garnitur, a nie napisałeś, że zmienił ciuchy w międzyczasie
Razem, ale bez myślnika.
Tyle z drobnych usterek.
Do tej pory najlepszy odcinek jak dla mnie!
Po pierwsze... Opisy. Wow. Miodzio dla moich oczu, cudowne chwile dla wyobraźni :> No i poważny powód, żebyś otrzymał pochwałę
Po drugie - wydarzenia. Tu akcja się wyraźnie rozkręca, pojawiają się takie wątki, na których będę mogła najbardziej skupić swoją uwagę. Zresztą podejrzewam, że nie tylko ja. W końcu, jak ostatnio zauważyłam, pytanie "kim jest morderca?" zawsze wszystkich nurtuje.
Bardzo miło odbieram retrospekcje. Może to dlatego, że poniekąd stęskniłam się za takimi historyjkami?
Kolejna motywacja, żeby napisać coś swojego...
Wątek przyrodniego brata zapowiada się fajnie. Może będzie jeszcze więcej retrospekcji?
I pewnie pan Rybak (
odegra niemałą rolę w wydarzeniach - gdyby miało być inaczej, nie wprowadzałbyś tej postaci
Po trzecie, mogę już snuć podejrzenia co do tożsamości zabójcy, czy jeszcze za wcześnie?
I po czwarte, dyszka za odcinek