Temat: Belle Rose
View Single Post
stare 09.04.2012, 15:00   #975
Paulasia12
 
Avatar Paulasia12
 
Zarejestrowany: 10.06.2009
Skąd: Bydgoszcz
Wiek: 29
Płeć: Kobieta
Postów: 68
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Belle Rose

Wróciłam!! I bożeeee, jak ja kocham Twoje fotostory
Wcześniej czytałam i skończyłam gdzieś na 6 rozdziale, potem jakoś wyszło, że nie wyrabiałam się z czasem i nie dałam rady dalej czytać. Ale oczywiście jak tu nie wrócić i nie dokończyć czytać tak świetnego i ujmującego serce FS No i oczywiście zaczęłam czytać od początku i już jestem na koncu 4 rozdziału. I jak zobaczyłam, że został Tobie ostatni odcinek, to teraz chce czytac, czytac i nie chce doczekać się końca, no cóż ;( na razie jestem na 4 rozdziale i jeszcze duzo do przeczytania i tak sobie mysle, kiedy bedzie Collin i Alia, bo jak pamiętam to tak sie rozpływałam na ich momentach. Dobra, dobra nie przedłużając, bo mogłabym wspominać i wspominać haha ;] czytam daalej
I wiadomo Marco jest świetny

Edit1: No nie ma co... jutro na 9 na trening, a ja czytam jak nawiedzona o 3 w nocy Jutro zacznę rozdział 8, bo człowiek nie robot, sen potrzebny ^^
Co do FS:
1)Li Mei była moją ulubioną postacią, ale po tym jak zaczęła traktować Marco, ciągle wymyślać, że on kłamie itp to naprawdę odwidziało mi się już z tą Mei. A tak widać po nim, że Marco kocha ją całym sercem, wszystko dla niej by zrobił. I także mam przeczucia, że ona jest w ciąży, bo co innego mogłaby ukrywać? Jeśli faktycznie jest w ciąży to ją po prostu znienawidzę, za to, że trzymała taką tajemnice przed Marco. Przecież to jest niedopuszczalne!
2) Emanuelle do niej mam mieszane uczucia. Udaję być na pozór miłą osóbką, dziewczyną ale tak naprawdę widać, że robi to na pokaz. Niby to taka delikatna jest a tak naprawdę, cholera ... Lambertówna to Lambertówna! I tak już będzie.
3) Alia i Collin ... ojeeej. Nie mam zastrzeżeń! W nich to się zakochałam na zabój. Bardzo podoba mi się postać Ali. Pokazuję swoją silną i mądrą stronę, chociaż jak to ciaglę wspominają jest nastolatką, ale jak na wzór bardzo dorosłą. No zrób wszystko co chcesz z Li i Marco! Ale błagam Cię zostaw w spokoju Alię i Colina Jest w nich nadzieja
Jutro od razu po treningu zabieram się za 8 rozdział. Życzę weny i pozdrawiam
Edit2: Tak tak, znowu pomęcze!
No i skończyłam czytać! I z tego powodu w ogóle nie jestem zadowolona ;c nie mogę się pogodzić z faktem, że BR się kończy Jak jakaś chora psychicznie, przeżywam tą historię, jak nie wiem co.. I nawet mama się pytała czemu taka podłamana jestem.
Chciałam powiedzieć ogólnie, że: Na początku historia wniosła do FS nam Li Mei i Marco i wszyscy byli zaczarowani tą parą i chcieli śledzić jej poczynania itp (znaczy ja tak miałam xd). Potem wdarł się romans Colina z Alią, no i oni stali się głównym tematem, i tylko wokół nich moje myśli krążyły a pierwsza parka, została odłożona na jakiś czas do szufladki. W sumie gdy Marco ujrzał w końcu Mei po takim dużym odstępie czasowym, to ja wlasciwie o nich zapomniałam że coś ich łączyło, i nie zaprzątałam sobie nimi głowy I tak zaabsorbowana byłam Alią i Colinem. Oni są tacy słodcy, boscy! No ta ich namiętność i wgl. O jedno Rudzielcu Cię proszę... ZOSTAW ICH W SPOKOJU błaaaagaam! Bo ja się załamię hhaha Tak ich strasznie polubiłam, że to szok
Na początku to Li Mei była najlepsza, moim zdaniem, ale potem po jej dziwnych zachowaniach i różnego typu fochach, co strasznie działały mi na nerwy, przestałam być jej fanką, potem znowu ją polubiłam, lecz nie aż tak jak na początku. Zaminusowała u mnie bardzo, że w sumie się już nią nie przejmowałam, bardziej sobie Marco zasłużył na uwagę, nieprawdaż?
Mam nadzieję,(!!! WIELKĄ !!!) że Colinowi i Alii dasz błogosławieństwo na dalsze życie - długaśne i przeszczęśliwe
No dobra, koniec mojego marudzenia, nie chce wykończyć naszego Rudzielca

I tradycyjnie zakończę posta jednym ciekawym pytaniem. Kiedy można doczekać się odcinka?
__________________
Trololo ... =)

Ostatnio edytowane przez Paulasia12 : 10.04.2012 - 21:35
Paulasia12 jest offline   Odpowiedź z Cytatem