View Single Post
stare 16.04.2012, 17:01   #2322
eyvee
 
Avatar eyvee
 
Zarejestrowany: 16.02.2011
Skąd: Z Fantazjolandii
Wiek: 34
Płeć: Kobieta
Postów: 1,062
Reputacja: 10
Domyślnie Odp: Opowiadamy jak sobie gramy

@Julia - ha! obie sie ugadaly xD kurcze Stefan jest calkiem przystojny w tej fryzurce i bluzie z kapturem mrrrr :3

Rodzina "Dracule" ciag dalszy

Pewnego dnia stala sie rzecz nieslychana - Mihawk zabral Kate w pewne miejsce...jak sie okazalo byly to "Wodne ogrody Róży"...


Kate oniemiala, byla tutaj pierwszy raz - przepiekne widoki, az nie wiedziala co powiedziec...


Nawet mozna rzec, ze jest to romantyczne miejsce, gdzie ludzie wyznaja sobie milosc, ale dlaczego Mihawk zabral ja tutaj to bylo juz poza rozumowaniem Kate xd


Kate zrozumiala, ze jest to odpowiednia chwila, byz wyznac prawde Mihawkowi, poki jeszcze nie ma zaakraglonego brzucha, bo jakby odkryl to sam, byloby kiepsko, ze mu nie powiedziala...


No i sie stalo! Kate wyznala Mihawkowi, ze beda mieli dziecko - jak sie okazalo Mihawk to nie idiota i juz to podejrzewal, ale nie mogl byc 100% pewien i czekal, az Kate sama mu to powie.


Oczywiscie opanowany Mihawk "ucieszyl sie" na swoj sposob na te wiesc, co bardzo uspokoilo Kate....teraz trzeba tylko czekac...


Mihawk probowal nie myslec o fakcie dokonanym, ze bedzie mial dziecko, jakos ciezko mu to przez mysl przechodzi ...probowal zajmowac sie swoja robota - tutaj w galerii sztuki.


No i teraz odwrotnie Mihawk zabiera wszedzie Kate ze soba, ciekawe czemu nagle nie odstepuje jej na krok i chce miec na nia oko xD - ta byla cala radosna i podziwiala wszystko wokolo ;]


Czas mijal i brzuszek Kate sie zaokraglal...po wizycie u lekarza, trzeba bylo powiedziec Mihawkowi, ze bedzie mial syna.


Biedna Kate nie byla w zbyt dobrej sytuacji, pierwsza ciaza, brak wiedzy dotyczacej dzieci, ale musiala dac z siebie wszystko...troszke ja to przerazalo, ale da rade...


Kiedy Mihawk mowil jej by sie nie przemeczala, bo powinna wiedziec, ze to zle dla niej i dla dziecka, Kate zaczela sie troche slabo czuc...


Mihawk moze i nie okazywal troski, ale jednak cos w nim sie zamartwialo i mial racje....Kate nie czula sie zle bez powodu....


Zanim sie obejrzal na swiat przyszedl pierwszy potomek Dracule - William. Mihawk spogladal tylko na te male stworzenie lezace w lozeczku. " Dobrze, ze przynajmniej nie wrzeszczy jak inne..." - powiedzial sam do siebie, ale w srodku jednak sie troche cieszyl z obecnosci swojego syna...


Kate byla troskliwa mama, zajmowala sie Williamem ciagle, gdy Mihawk robil...to co zawsze. Niekiedy on wiedzial wiecej o dzieciach niz ona xD wiedze to on ma tylko szkoda, ze jej nie wykorzystuje sam ;p


Zanim sie obejrzeli William urosnal na silnego chlopca.


Wloski odziedziczyl po mamie, zas charakterystyczne "sokole" oczy po tacie....ciekawe po kim bedzie mial charakter xd


Jedno bylo wiadomo, Will nie lubil robic to, co mu sie kazalo xd Jak jego ojciec "Daj mi spokoj, nie mam czasu na takie bzdury" - stwierdzenie.


Ale za to Will byl bardzo ciekawy swiata i interesowalo go wszystko.


...i to doglebnie wszystko xd


A tutaj Will za kratkami lozeczka....oj chyba mu sie nie podoba xD Chyba zaraz kogos zje wzrokiem


No tak a Mihawk jak zwykle w spokoju oddaje sie ksiazkom i zawartych w gazetach informacjami, przy kieliszku dobrego wina...pan domu xd


CDN.

Ostatnio edytowane przez eyvee : 16.04.2012 - 17:05
eyvee jest offline   Odpowiedź z Cytatem